Międzynarodowe Dni Otwarte Hazera, cz. II

Nico Landsman opowiada o procesie pozyskiwania i selekcji nasion



Międzynarodowe Dni Otwarte w firmie Hazera (czytaj Cz. I)  to nie tylko pokazy polowe. Uczestnicy wydarzenia mogli zwiedzić również szklarnie należące do tego holendersko-izraelskiego podmiotu, by zapoznać się z realizowanymi tam projektami. Służą one do realizacji wielu doświadczeń z nowymi odmianami warzyw polowych. Hazera pokazała również w jaki sposób pozyskiwane są nasiona, oferowane później plantatorom i zapewniające tak wyrównane plony warzyw polowych.

Nie tylko na polu

Hazera dużo uwagi i wysiłku poświęca rozwojowi odmian warzyw przeznaczonych do upraw pod osłonami, w szklarniach. Jednak warto podkreślić, że także znaczna część doświadczeń nad nowymi odmianami warzyw polowych realizowana jest pod szkłem. Takie wyizolowane, w dużej mierze kontrolowane pod kątem warunków uprawy, środowisko daje możliwość pełnej oceny nowo pozyskanych kreacji. Przeprowadza się tu radykalną selekcję zwłaszcza pod kątem odporności na choroby i szkodniki, plenności i jakości pozyskiwanego plonu po to, by efekt tych wszystkich działań – odmiany warzyw trafiające na rynek – spełniał coraz to bardziej wygórowane wymagania plantatorów, konkurencyjnego rynku w którym Hazera ma całkiem spory udział. Nasiona do sprzedaży przygotowywane są przez doświadczony zespół pracowników wyposażony w nowoczesny sprzęt eliminujący prawdopodobieństwo pozyskania  materiału siewnego o wadliwej czy niedostatecznej jakości. Wśród wykorzystywanych maszyn są na przykład separatory świetlne czy chlorofilowe. To maszyny bardzo drogie, dostępne jedynie dla najbardziej profesjonalnych podmiotów. Sprawiają one jednak, że siła kiełkowania każdej partii nasion to grubo ponad 90%. Hazera współpracuje wyłącznie ze sprawdzonymi dostawcami nasion. Na etapie ich obróbki każda partia jest precyzyjnie oznaczona, sprawdzana wielokrotnie przez kilka osób, więc prawdopodobieństwo pomylenia partii czy serii w zasadzie nie istnieje. Godna uwagi jest też organizacja dystrybucji nasion. Niezbyt duże, standardowe partie nasion do nabywców na terenie Beneluksu wysyłane są często jeszcze w tym samym dniu, w którym spływa zamówienie.

Kilka słów o Hazerze

Międzynarodowe Dni Otwarte w firmie Hazera dały sposobność do zasięgnięcia informacji o podmiocie z którym w Polsce współpracuje już tak wielu producentów warzyw. Hazera niedługo świętować będzie 100-lecie swej działalności (w Polsce 20-lecie obchodzić będzie za rok). Jej początki sięgają roku 1925, kiedy to założono firmę Zwaan en Van der Molen. Działalności tej towarzyszyło wiele zmian własnościowych, często powiązanych ze zamianami nazwy dynamicznie wzrastającego przedsiębiorstwa. Jednak od 2008 roku, po fuzji Nickerson-Zwaan z Hazera Genetics, plantatorzy korzystają z dorobku i wiedzy globalnej firmy noszącej nazwę Hazera. Oferuje ona nasiona wielu gatunków i operuje w różnych częściach świata. Najważniejsze rynki to Bliski Wschód, kraje Beneluksu i Izrael. Ważna jest też Polska, która znajduje się w 10-tce najistotniejszych pod kątem sprzedaży rynków. Obecnie Hazera jest czwartą największą firmą nasienną na świecie i drugą na świecie największą firmą oferującą nasiona warzyw. Jednym z gatunków, gdzie dynamika wzrostu sprzedaży jest największa, jest cebula. W latach 2008-2015 firma zanotowała tu 150% wzrost.