W dniu 10 grudnia w siedzibie firmy Grupa Mularski w Sarnowie odbyło się spotkanie, na którym pojawili się licznie plantatorzy i przedstawiciele firm z branży ogrodniczej. Około 100 plantatorów przybyłych na spotkanie wysłuchało prelekcji specjalistów i udało się na zwiedzanie obiektów firmy Grupa Mularski. Uczestnicy wydarzenia pod nazwą „Rozsada warzyw i technologie uprawy” mieli okazję porozmawiać ze specjalistami zarówno z Grupy Mularski jak tez partnerów wydarzenia BASF, Syngenta Polska, ADOB, HM Clause i Agrosar.

Eksport warzyw polowych

Marcin Mularski otwiera spotkanie
Marcin Mularski otwiera spotkanie

Pierwszym prelegentem na spotkaniu w szklarniach Grupy Mularski był Marek Sarota z firmy Agrosar. Przedsiębiorstwo zajmuje się dystrybucją owoców i warzyw, więc jego wystąpienie dotyczyło zagadnień związanych z logistyką i sprzedażą warzyw polowych. Jeżeli w sezonie popatrzymy na pola, to widać od razu, że mamy dużo dobrego towaru. No ale potem jeszcze trzeba go umiejętnie sprzedać. Dlatego tak ważna jest współpraca na linii plantator – odbiorca. – mówił prelegent. Planowanie eksportu odbywa się w oparciu o wzajemne ustalenia, które jednakowo zobowiązują producentów warzyw jak i firmę Agrosar.

Marek Sarota opowiada o wymogach stawianych warzywom eksportowym
Marek Sarota opowiada o wymogach stawianych warzywom eksportowym

W przypadku kapusty pewnym problemem jest produkcja zbyt dużych główek. Wydaje się, że ze względu na wymagania rynków zagranicznych masa graniczna wynosi 3,5 – 4 kg. Odmiany, które wykształcają większe główki są uprawiane „w ciemno”, czyli dla niewiadomego odbiorcy. Stąd pojawiają się kłopoty z nadprodukcją, co bardzo obniża ceny. To samo dzieje się, że zbyt małymi okazami. – powiedział Marek Sarota. Zdaniem mówcy należy więc lepiej dobierać odmiany, w sposób bardziej dostosowany do rynku. W gronie uprawianych kalafiorów Agrosar stara się tak pozyskiwać warzywa na eksport, by spełniały one wymogi południowych rynków. W tym wypadku preferowane są odmiany które wykształcają cięższe, bardziej zbite róże.

40 lat tradycji, silna pozycja rynkowa

Marcin Mularski opowiada o produkcji rozsady
Marcin Mularski opowiada o produkcji rozsady

Grupa Mularski w obecnym roku obchodzi 40-lecie działalności.  Produkuje obecnie 586 mln sztuk produktów przeznaczonych na świeży rynek w tym 87 mln rozsady gruntowej z planem 260 mln szt. na sezon 2017/2018. Jest ona dostarczana w tacach 150 i 240 otworowych na 12 cm nogach. Umożliwiają one przepływ powietrza, jednocześnie blokując przenoszenie chorób odglebowych, w chwili pozostawienia tac na skażonym podłożu. Firma dysponuje także bardzo nowoczesnym hartownikiem, co sprawia, że rozsada którą otrzymuje plantator jest bardzo dobrze przygotowana do warunków atmosferycznych. Hartownik posiada górne i boczne kurtyny, dzięki którym w ciągu 8 minut może zostać zamknięty, a znajdujące w nim rośliny zabezpieczone przed działaniem niekorzystnych warunków klimatycznych (np. przymrozki). Służy temu również system podgrzewania powietrza. Decyzja o podjęciu takich działań dyktowana jest dynamicznie zmieniającą się pogodą.

Najnowocześniejszy w Europie hartownik pozwala na stworzenie rozsadzie idealnych warunków, aby zaraz po wysadzeniu na plantacjach docelowych mogła podjąć wzrost.

 

Produkcja ściśle kontrolowana

Czas produkcji gatunków i odmian został dokładnie policzony. Na przykład dla gatunków kapustnych w okresie marca i kwietnia trwa on ok. 55 dni, w maju 45 dni, zaś od czerwca do sierpnia, a więc w najcieplejszych miesiącach jedynie 37 dni. Rozsada kapustnych ma mieć maksymalnie 11 cm wysokości. Pracownicy firmy są wyposażeni w specjalne tablice w podziałką centymetrową dzięki której możliwe jest faktyczne i precyzyjne ustalenie jej rozmiarów. Liczba dostarczanej rozsady z reguły jest większa od zamawianej. Plantator który otrzymuje rozsadę kapustnych w tacy 240 otworowej faktycznie płaci za 220 roślin. Tak samo jest w przypadku selera. Na pojedynczej palecie może więc maksymalnie znajdować się 13 440 młodych roślin, ale klient płaci tylko za 12320 szt. Nie wnikamy jaka część nasion faktycznie wykiełkowała. Przyjmujemy po prostu, że w każdej tacy jest przynajmniej 220 roślin. Wszystko ponad tę liczbę jest bonusem dla naszych klientów – mówił w Sarnowie Marcin Mularski. W zeszłym roku rozpoczęto także produkcje rozsady pora. Będzie ona dostarczana w drewnianych skrzynkach po 500 lub 1000 sztuk. Rozsada będzie miała średnicę typowego ołówka.

Przyjemna chwila - losowanie upominków dla przybyłych gości
Przyjemna chwila – losowanie upominków dla przybyłych gości

W trakcie produkcji tace są w pełni identyfikowalne. Pomaga w tym pełna procedura, która określa postępowanie firmy od chwili przyjęcia zamówienia, aż po zwrot tac. Tace posiadają specjalne etykiety, gdzie  są zawarte  informacje o kliencie, odmianie a w sezonie 2017 otrzymają także oznakowanie typu bar code, które każdy klient będzie mógł zeskanować aby uzyskać informacje o terminie siewu, czy wysianej odmianie. To bardzo ważne, gdy na przykład na etapie wypakowywania rozsady u klienta dojdzie do pomyłki. Zeskanowanie kodu trwa chwilę i pozwala na odzyskanie pełnych informacji o materiale – mówił Marcin Mularski.

Kuluarowe rozmowy warzywników i ekspertów z branży
Kuluarowe rozmowy warzywników i ekspertów z branży

Kolejne wystąpienia dotyczyły nawożenia i ochrony warzyw, a także oferty odmianowej firm nasiennych. Ale o tym w kolejnej odsłonie.