20 listopada 2025 r. Sąd Rejonowy w Białymstoku, VIII Wydział Gospodarczy, ogłosił upadłość Eskimos SA, firmy od lat współpracującej z polskimi gospodarstwami przy dostawach owoców i warzyw, a także realizującej interwencyjny skup jabłek. Decyzja sądu otwiera ostatnie okno możliwości dla rolników, którzy oczekują na zapłatę za dostarczony towar.
Co to oznacza dla rolników?
Wierzyciele – w tym producenci rolni — mają 30 dni od daty ogłoszenia upadłości na zgłoszenie swoich roszczeń poprzez system Krajowego Rejestru Zadłużonych (KRZ).
Brak zgłoszenia w terminie oznacza utratę prawa do dochodzenia należnych pieniędzy z masy upadłości.
To szczególnie ważne dla gospodarstw, które dostarczały jabłka i inne produkty w ramach wieloletnich umów lub interwencyjnego skupu realizowanego przez Eskimos SA w latach 2018–2019.
Dlaczego firma upadła?
Problemy finansowe Eskimos SA narastały od kilku lat. Kluczową przyczyną był brak rozliczenia rządowego Programu Stabilizacji Cen na rynku jabłek przemysłowych, co doprowadziło firmę do utraty płynności i narastania zobowiązań wobec rolników.
Co należy zrobić?
Aby zgłosić roszczenie, rolnicy powinni:
- Zalogować się do systemu KRD (Krajowy Rejestr Zadłużonych).
- Wyszukać postępowanie o sygnaturze BI1B/GUp/18/2025.
- Złożyć formularz zgłoszenia wierzytelności wraz z wymaganymi dokumentami (umowy, faktury, potwierdzenia dostaw itp.).
Dlaczego to pilne?
Upadłość Eskimos SA dotyczy setek gospodarstw w całej Polsce. Każde roszczenie musi być zgłoszone indywidualnie i w terminie. To jedyny sposób, aby uzyskać szansę na odzyskanie środków za sprzedane owoce i warzywa.
Działalność firmy Eskimos w zakresie owoców i warzyw
Eskimos S.A. działał w szerokim zakresie przetwórstwa i handlu owocami oraz warzywami.
Kluczową częścią działalności firmy były mrożone warzywa. Największy wolumen stanowiły brokuły, będące sztandarowym produktem, a tuż za nimi plasowały się kalafiory. Oprócz tego Eskimos przetwarzał i mroził również cebulę, dynię, pory, marchew oraz rabarbar. Produkcja ta trafiała zarówno na rynek krajowy, jak i na eksport, dzięki czemu firma była istotnym odbiorcą warzyw od wielu gospodarstw.







