Biologiczna ochrona papryki przestaje być niszowym dodatkiem, a staje się kluczowym elementem strategii nowoczesnej produkcji warzyw. Trichoderma, grzyb naturalnie występujący w glebie, zyskała status jednego z najskuteczniejszych sprzymierzeńców plantatorów w walce z chorobami odglebowymi. Jej wykorzystanie w projekcie Papryka #ShelfLife to nie tylko próba wydłużenia trwałości plonów, ale przede wszystkim dążenie do bardziej zrównoważonego i bezpiecznego modelu uprawy.
„Zdecydowaliśmy się na technologię biologiczną w momencie zakładania nowej plantacji. Chcieliśmy zobaczyć, jak zachowa się papryka zabezpieczona Trichodermą w porównaniu do tej, która prowadzona jest konwencjonalnie” – mówi Paweł Myziak z firmy Euro – Papryka, jeden z liderów projektu Papryka #ShelfLife.
TRIANUM-G – startowa ochrona systemu korzeniowego papryki
Zastosowanie Trichoderma harzianum T-22 w uprawie papryki jest najbardziej efektywne w momencie sadzenia. Wtedy roślina buduje swój system korzeniowy, a gleba jest jeszcze relatywnie wolna od presji patogenów. TRIANUM-G, w formie granulatu, pozwala na równoległy rozwój grzybów Trichoderma i bryły korzeniowej. Granulki uwalniają zarodniki stopniowo przez sześć tygodni, co zabezpiecza roślinę w jej najwrażliwszym okresie.
„Kluczowe jest, aby Trichoderma miała czas i przestrzeń, by skolonizować korzeń, zanim zrobią to niepożądane mikroorganizmy. Dlatego aplikacja TRIANUM-G bezpośrednio przy sadzeniu jest najlepszym rozwiązaniem” – wyjaśnia Małgorzata Czarnecka z Koppert Polska.
Ekspertka dodaje, że obecność materii organicznej w glebie, takich jak aminokwasy czy kwasy huminowe, sprzyja aktywności grzyba. To dlatego warto zadbać o odpowiednie przygotowanie podłoża, a także dostarczać substancje wspierające rozwój mikrobiologiczny gleby.

Co jeśli nie zdążyliśmy z TRIANUM-G?
Nie każdy plantator ma możliwość zaaplikowania środka biologicznego w momencie sadzenia. W takich przypadkach warto sięgnąć po TRIANUM-P – rozpuszczalną w wodzie wersję preparatu, którą można wprowadzić do gleby poprzez fertygację.
„TRIANUM-P to alternatywa dla tych, którzy z jakiegoś powodu nie mogli użyć TRIANUM-G. Najlepiej działa, gdy zostanie podany jak najwcześniej po zaobserwowaniu niepokojących objawów – więdnięcia, zatrzymania wzrostu czy wypadania roślin. Warunkiem skuteczności jest wilgotna gleba i ograniczona ekspozycja na światło, dlatego pochmurny dzień to najlepszy czas na aplikację” – podpowiada Małgorzata Czarnecka.

Dobrą praktyką jest regularna obserwacja roślin oraz gleby, aby nie przegapić momentu, w którym interwencja biologiczna może odwrócić negatywny trend w uprawie.
Dziel się doświadczeniem, korzystaj z innowacji
Projekt „Papryka @ShelfLife” to nie tylko testowanie nowych rozwiązań, ale również platforma wymiany wiedzy.
„Dzielimy się wiedzą, bo wiemy, że przyszłość uprawy papryki to biologia. Innowacja nie musi oznaczać ryzyka. Wręcz przeciwnie, może być źródłem stabilizacji produkcji i lepszych wyników w produkcji papryki” – podsumowuje Paweł Myjak.
Produkty oparte na Trichoderma harzianum T-22 stają się dziś jednym z filarów bezpiecznej i efektywnej ochrony papryki. Ich właściwe wykorzystanie nie tylko chroni plon, ale także poprawia trwałość zbiorów, co jest szczególnie istotne w kontekście handlu i eksportu. Biologiczna ochrona roślin przestaje być wyborem – staje się koniecznością.