Jak pokazują wyniki finansowe, marżowość w produkcji soków oraz pozostałym przetwórstwie owoców i warzyw kształtują się na poziomie nieco wyższym niż średnia w przemyśle spożywczym. O tym i wielu innych aspektach opowiedział Grzegorz Rykaczewski, analityk sektora rolno-spożywczego i jednocześnie przedstawiciel Santander Bank Polski podczas tegorocznego Sympozjum KUPS, które odbyło się w Gdańsku.

Marża i rentowność

Z nieujawnionych publicznie danych GUS (PONT info) wynika, iż w latach 2010-2020 średnia rentowność sprzedaży w produkcji soków wyniosła 4,6%, wobec 4,4% w całej branży produkcji artykułów spożywczych. Z kolei średnia marża EBITDA ukształtowała się na poziomie 9,5%, wobec 7,3% w sektorze spożywczym. W branży pozostałego przetwórstwa owoców i warzyw, w opisywanym okresie, średnia rentowność sprzedaży wyniosła 4,7%, a średnia marża EBITDA ukształtowała się na poziomie 8,1%.

Okazuje się, iż spora część firm przetwórczych sprzedaje produkty dosyć nisko przetworzone, masowe. Mowa o sokach skoncentrowanych oraz mrożonych owocach czy warzywach. Przedsiębiorstwa o takim modelu biznesowym są z jednej strony bardzo podatne na wahania cen produktów na rynku europejskim i światowym, a z drugiej strony na dostępność i wahania cen surowców. Ich wrażliwość jest widoczna w postaci dosyć wysokiej zmienności marż. Silna pozycja przedsiębiorstw w krajowym przetwórstwie powoduje, że ich wyniki mają istotny wpływ na obraz finansów całego sektora przetwórstwa owoców i warzyw – informuje Grzegorz Rykaczewski.

Według specjalisty, ubiegły rok 2021 przyniósł dalszy wzrost przychodów branży przetwórczej, ale widoczna była presja ze strony rosnących kosztów. W produkcji soków, w okresie 1-3 kwietnia 2021 łączne przychody firm były wyższe o 16% niż rok wcześniej. Średnia marża EBITDA osłabiła się lekko z 10,9% na 10,6%. Z kolei średnia rentowność sprzedaży lekko wzrosła, z 3,1% do 3,2%. Łączne przychody firm pozostałego przetwórstwa owoców i warzyw były wyższe o 12% niż rok wcześniej, czemu sprzyjały rosnące ceny produktów przetwórstwa. Jednak mimo to średnia marża EBITDA spadła z 8,9% na 8,2%. Z kolei średnia rentowność sprzedaży wyniosła 4,6% wobec 4,7% rok wcześniej.

Optymalizacja kosztów

Presja kosztowa w polskich firmach przez dłuższy czas może ograniczać ich rozwój. Z jednej strony, patrząc wstecz, firmy dosyć dobrze sobie radziły z optymalizacją kosztów energii oraz materiałów i surowców. W branży produkującej soki między 2010 r., a 2020 roku średni udział kosztów energii w przychodach utrzymywał się na stałym poziomie, a kosztów materiałów i surowców obniżył się. Z kolei w sektorze pozostałego przetwórstwa we wskazanych latach, średni udział kosztów energii w przychodach obniżył się. Jednak w obu tych sektorach widać rosnącą presję ze strony kosztów pracy. W dodatku wojna na Ukrainie oraz zielona transformacja i związany z nimi wzrost kosztów będą wzmacniały konieczność ochrony marży, nie tylko poprzez optymalizację kosztów, ale również poprzez wzrost przychodów.

Wartość inwestycji w branży przetwórczej ulega wahaniom, utrzymując się jednak nadal w trendzie wzrostowym. W ostatniej dekadzie wartość nakładów inwestycyjnych kształtowała się powyżej 650 mln zł rocznie – dodaje analityk.