W trakcie webinarium „Racjonalne Nawożenie” zorganizowanego 19 grudnia przez Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach naukowcy przedstawili zagadnienia związane z żywieniem sadów, jagodników ale także plantacji warzyw. O nawożeniu warzyw liściowych mówiła dr Natalia Skubij.

Efektywne wykorzystanie azotu

Prelegentka zwróciła uwagę na znaczenie azotu dla warzyw liściowych już we wstępie swego wystąpienia. Odpowiada on za wzrost i rozwój rośliny, a więc wielkość plonu. Jest składnikiem aminokwasów, białek, kwasów nukleinowych, przenośnikiem protonów i elektronów w procesach fotosyntezy i oddychania. Azot uczestniczy w szlaku przekazywania sygnałów między organami. Na gospodarkę azotem w roślinie wpływ m.in. ma oddziaływanie jonowe dwóch mikroskładników – żelaza i molibdenu. Pierwszy z nich stymuluje powstawanie chlorofilu, bierze udział w procesach oksydacyjno-redukacyjnych podczas fotosyntezy i oddychania oraz w transporcie składników pokarmowych i asymilatów. Żelazo uczestniczy w redukcji azotanów i azotynów do białek roślinnych, bierze udział w metabolizmie kwasów tłuszczowych, redukcji siarczanów w roślinie. Molibden z kolei wpływa na zwiększenie efektywności nawożenia azotowego jako składnik układu enzymatycznego nitrogenazy uczestniczącej w biologicznym wiązaniu azotu oraz reduktazy azotanowej przekształcającym N w formę przyswajalną dla roślin. Molibden bierze także udział w metabolizmie siarki oraz w syntezie hormonów. Zwiększa przy okazji odporność roślin na czynniki chorobotwórcze i klimatyczne. Pierwiastek ten wykorzystywany jest przez rośliny przy przemianach fosforu, aby wbudować go w struktury organiczne.

Formy nawozów mikroskładnikowych

Zarówno żelazo jak i molibden znaleźć można w nawozach mikroskładnikowych dostępnych na rynku. Mogą one mieć formę soli technicznych lub chelatów. Obie mają swe wady i zalety. Poniżej zestawienie najważniejszych aspektów soli technicznych i chelatów. Najpierw zalety i wady soli w kolumnie 1 i 2 a następnie analogiczne cechy chelatów w kolumnach 3 i 4.

ZaletyWadyZaletyWady
– wysoka zawartość czystego składnika
-dobra rozpuszczalność w wodzie siarczanów żelaza i manganu
-stosowanie dolistnie i doglebowo
– niższa cena od formy chelatowej
-wysoka reaktywność i słabsza stabilność w mieszaninach preparatów na bazie soli
-ulegają w glebie dysocjacji
– istnieje ryzyko uszkodzeń roślin uprawnych
– w jednym oprysku można stosować tylko jedną sól mikroelementową
– wysoka przyswajalność
– pobierane przez korzenie i liście
– nie ulegają w glebie sorpcji
– są trwałe w szerokim zakresie pH
– zmniejszają napięcie powierzchniowe cieczy
– dobra stabilność w mieszaninach
– do wchłonięcia przez rośliny konieczne są otwarte aparaty szparkowe w liściach z uwagi na duży rozmiar cząsteczki
– wyższa cena, zwłaszcza w aplikacji doglebowej
– niższa zawartość czystego składnika

Żelazo i molibden a plon i jakość warzyw liściowych

Dr Natalia Skubij przeprowadziła w 2022 roku badania, których celem było określenie wpływu dolistnego nawożenia żelazem i molibdenem w różnych formach na plon i jakość handlową szpinaku i selera naciowego. Czynnikami badawczymi były dolistnie dostarczane mieszaniny chelatu EDTA żelaza i chelatu EDTA molibdenu oraz mieszanin soli molibdenu sodu i siarczanu żelaza. Oba chelaty aplikowano w dawce 0,15 l/ha, zaś molibdenian sodu w dawce 100 g/ha, a siarczan żelaza w dawce 1,25 kg/ha. Szpinak odmiany Matador opryskany tymi preparatami był raz, zaś selery odmiany Goldgelber 2 trzykrotnie.

Okazało się, że obie formy zastosowanych nawozów dały pozytywny efekt w kontekście wielkości plonu. Wyniki uzyskane w doświadczeniu obejmującym zbiór selerów naciowych, którymi podzieliła się z widzami zdalnej transmisji naukowiec, prezentuje poniższa tabela:

Zastosowane preparatyPlonowanie (t/ha)
Plon ogólny
Kontrola71,30
Oprysk chelatami80,47
Oprysk solami78,64
Plon handlowy
kontrola68,07
Oprysk chelatami77,69
Oprysk solami75,58

Odnotowano dodatkowo wyraźną tendencję wzrostu substancji biologicznych, gdy nawozy mikroskładnikowe dostarczane były roślinom selera naciowego w formie chelatu. Zwiększała ona zawartości kwasu L-askorbinowego, olejku eterycznego czy białka. Suchej masy w roślinach przybywało zaś najlepiej, gdy aplikowano na nie mieszaniny soli mikroskładnikowych.