Ochrona chemiczna i biologiczna są coraz częściej stosowane łącznie na plantacjach. Oba te zagadnienia stały się przedmiotem rozmów w trakcie spotkania Pomidory do przetwórstwa, do którego doszło w Psarach 1 września (czytaj również). W gospodarstwie Cezarego Olejniczaka o tych tematach informowali dr hab. Katarzyna Rębarz oraz Leszek Kalinowski. Specjaliści podjęli te zagadnienia także w kontekście zmiennych warunków pogodowych, zwłaszcza susz i upałów, w jakich prowadzone są plantacje.
Problemów nie brakowało w 2024 roku
Jak przekazała dr hab. Katarzyna Rębarz, z uwagi na wczesny sezon generalnie na terenie całego kraju, zaraza ziemniaka pojawiła się bardzo wcześnie, bo już w początku czerwca. Złe rozpoczęcie programu ochrony wiązało się z bezpowrotnymi stratami plonu. Sytuacja była szczególnie dotkliwa na przykład w Wielkopolsce czy w podsieradzkiej strefie uprawy ziemniaków – dla pomidorów choroba ta jest nie mniej groźna. Przedstawicielka firmy Syngenta wyczulała, by rotować fungicydy przed uodparnianiem się na nie patogenów, mając na uwadze przemienne ich stosowanie. Produkty te powinny mieć również odmienny mechanizm działania, czyli nie ciągle po sobie produkty zawierające takie same substancje aktywne.
Kolejnym istotnym zagrożeniem w sezonie 2024 była sucha zgnilizna wierzchołkowa. Problem ten w tym sezonie nasilał się z uwagi na trudności z nalistnym dostarczaniem wapnia spowodowane upalną pogodą.
Ochrona chemiczna
Dr. hab K. Rębarz przekazała także podstawowe informacje dotyczące środków ujętych w programie ochrony na polach Elżbiety i Cezarego Olejniczaków. Jednym z nich był Carial Star 500 SC. Ten dwuskładnikowy produkt (mandipropamid oraz difenokonazol) służy do zwalczania na plantacji zarazy ziemniaka i alternariozy.
Gospodarz stosował także fungicyd Revus 250 SC. To produkt wyłącznie na bazie mandipropamidu, a więc pozycjonowany do zwalczania zarazy ziemniaka. Można go jednak łączyć z innymi fungicydami, np. do zwalczania plamistości liści. Tę grupę chorób, a także alternariozę czy mączniaka prawdziwego ogranicza z kolei Scorpion 325 SC (azoksystrobina i difenokonazol).
Dr hab. K Rębarz poinformowała dodatkowo, że Syngenta zarejestrowała nowy produkt do ochrony pomidorów Orondis Evo. Produkt zawiera dwie substancje aktywne o odmiennym mechanizmie działania, a swe silne działanie przeciwko zarazie ziemniaka zawdzięcza oksatiapiprolinie, substancji czynnej nowej generacji. Z kolei azoksystrobina chroni pomidory przed alternariozą.
Biostymulacja
W ofercie firmy Syngenta są również produkty wykazujące silne działanie biostymulacyjne. Jednym z nich jest Radifarm. Jego aplikacje we wczesnych fazach sezonu sprzyjają ukorzenianiu roślin, a to przekłada się na ich szybszy wzrost i możliwość lepszego wykorzystania pokarmu z roztworu glebowego jak i wody w warunkach jej niedostatku, a więc finalnie, na wyższy plon.
Z kolei Megafol to silny antystresant, nawóz organiczno-mineralny. Aplikacja roztworu z jego udziałem poprawia retencję komórek zapobiegając ich odwodnieniu.
Rozwiązania biologiczne
Ten temat rozwinął Leszek Kalinowski, także z firmy Syngenta. Uzupełniając wypowiedź poprzedniczki poinformował, że na polu państwa Olejniczaków stosowany był również preparat Quantis. Celem jego aplikacji było zabezpieczenie roślin na wypadek wystąpienia stresu związanego z suszą. Było to uzasadnione z uwagi na niezwykle przepuszczalną glebę na której rosły tu pomidory. Quantis oparty o wyciąg z trzciny cukrowej i drożdży, wzbogacony potasem i cynkiem, pozwala na zabezpieczenie rośliny przed stresem wodnym nawet przez okres dwóch tygodni.
Nalistnie stosowane były także nawozy z gamy Plantafol. Po raz pierwszy w sezonie 2024 zastosowano u Olejniczaków biofungicyd Taegro. Zabezpiecza on rośliny przed szarą pleśnią i mączniakiem prawdziwym. Wykazuje silne działanie zapobiegawcze przez okres 7-10 dni. Jeżeli na plantacji już panuje presja chorobowa, to korzystniej jest najpierw zastosować typowy środek chemiczny, a następnie prewencyjnie Taegro. To bezpieczny dla konsumenta, bezkarencyjny preparat, który stosować można nawet na dzień przed zbiorem.