Jesień to okres gdy na półkach sklepowych i wielu bazarach królują dynie. Ich asortyment jest obecnie dość zróżnicowany pod względem kolorów, kształtów ale także smaków i zastosowań. Dynie na dobre trafiły do oferty firmy EURO-PAPRYKA z Potworowa, która dostarcza te warzywa przede wszystkim do sieci handlowych. Które typy są najbardziej popularne w tym sezonie?

Dynie coraz bardziej popularne w marketach

Wśród dyni sprzedawanych do sieci handlowych najbardziej popularnych to dynie Halloween z takimi odmianami jak Spitfire F1 i Gomez F1. Sporym zainteresowaniem cieszą się dynie makaronowe. Wyróżnia je delikatny smak i łatwość przygotowania w kuchni. To wyjątkowy rodzaj dyni ze względu na włóknistą strukturę, która po upieczeniu nabiera formy małych niteczek, przypominających spaghetti (stąd nazwa angielska „spaghetti squash”). W smaku dynia makaronowa jest dość neutralna, w zapachu przypomina nieco melona.

Bartosz Makowski prezentuje dynie typu Musquée De Provence

W tym sezonie najlepiej sprzedają się dynie typu Halloween, hakaido, makaronowa i piżmowa. To jest takie Top4 dyń, którymi najlepiej się nam handluje w tym sezonie – mówi Bartosz Makowski  z EURO-PAPRYKA. Do sprzedaży dynie muszą być odpowiednio przygotowane. Jeśli trzeba są myte i po wysuszeniu sortowane i pakowane w kartony. Najlepsze do handlu są dynie o wadze w przedziale 1-3 kg. W przypadku niektórych asortymentów sprzedawane są też większe okazy, zwłaszcza w okresie poprzedzającym święto Halloween. Z dyń, które osiągają większe kalibry są dynie typu Musquée De Provence, których waga sięga 7-8 kg (może przekraczać nawet 10 kg), ale właśnie ze względu na rozmiar i wagę nie są zbyt popularna w sprzedaży marketowej. Coraz większej popularności nabierają dynie szare, gdzie najbardziej popularna jest odmiana Nelson F1. Dodatkową atrakcją są dynie malowane i/lub obklejane na święto Halloween.

Tego typu przygotowywane są do sprzedaży w okresie poprzedzającym Halloween

Prosta w uprawie, ale …

Dynia jest dość prostym warzywem jeśli chodzi o uprawę aczkolwiek wymagającą żyznej i ciepłej ziemi. Największe zagrożenie mogą stanowić mszyce, będące wektorami chorób wirusowych. Porażone rośliny wydają owoce, które są niekształtne i nie wybarwiają się w pełni na docelowy kolor. Najgroźniejsze choroby wirusowe dla dyni to wirus pierścieniowej plamistości papai (PRSV) oraz wirus żółtej mozaiki cukinii (ZYMV). By im zapobiec warto przede wszystkim posługiwać się dobrej jakości materiałem nasiennym (uprawa z oryginalnych nasion) oraz prowadzić regularną ochronę przeciwko mszycom.

Dynie można też bez problemu przechowywać w warunkach chłodniczych – do lutego marca i dzięki temu znacząco wydłużyć okres sprzedaży.

Dynie odrzucone jako nigandlowe, głownie z racjii braku wybarwienia spowodowanego występowaniem chorób wirusowych

Czy uprawa dyni się opłaca?

W tym roku ceny dyni dostarczanych do EURO-PAPRYKA kształtują się na poziomie 0,6 – 2 zł /kg. Najwyższe ceny dotycząc dyni typowo kulinarnych (hokaido, piżmowa, makaranowa), niższe stawki są za dynie przemysłowe i te sprzedawane okazjonalnie przed świętem Halloween. Jak informuje Pawel Myziak prezes EURO-PAPRYKA – Papryka, który w swoim gospodarstwie sam również uprawia dynie, warto do uprawy wybrać kilka typów dyni gdyż nie w każdym roku wszystkie się udają. W tym roku, na stanowiskach bardziej wilgotnych dynie zawiodły w uprawie. W dobrych warunkach dynie mogą zapewnić plon 25-50 t/ha. Wszystko zależy od tego jaki typ się uprawia i jakie panują warunki w czasie sezonu. Dynia jest ponadto gatunkiem który nie wymaga wielu zabiegów ochrony i może być produkowana jako warzywa bez pozostałości czy wręcz w systemach ekologicznej produkcji – podkreśla prezes EURO-PAPRYKA. Grupa z Potworowa sprzedaje co roku koło 2000 t dyni, a jej sprzedaż z roku na rok rośnie. Warzywo to okazuje się ciekawą alternatywą dla gospodarstw, które specjalizują się w produkcji warzyw, pozwala bowiem poprawnie prowadzić płodozmian a przy umiejętnej uprawie, zapewnić całkiem przyzwoite dochody.