W gospodarstwie Magdaleny i Przemysława Szatan w miejscowości Długie koło Potworowa, uprawa warzyw pod osłonami jest dwukierunkowa. Wiosną w tunelach foliowych królują nowalijki. Są to sałaty różnych typów. W tym roku produkcji ich była udana. Zbiory zaczęły się koło 15 kwietnia i obecnie zbliżają się do zakończenia. Trzeba się spieszyć bo do sadzenia czeka już 57 tysięcy roślin papryki.
Sałaty różnych typów
Sałata masłowa odmiana Casej sadzona w połowie marca teraz jest wycinana. W zbiorach jest też odmiana Aferdita. Sadzone wcześniej sałaty masłowe i rzymskie już zostały zebrane.
Co najlepiej się sprawdza w produkcji nowalijek? Wszystkiego trzeba mieć po trochu. U nas przeważa sałata masłowa, pozostałe to sałaty rzymskie różnych typów i sałata krucha lodowa, którą właśnie zbieramy – mówi Przemysław Szatan. Nowalijki uprawia w 72 tunelach foliowych, a łącznie z uprawą w gruncie wysadza wiosną 300 tys. rozsad różnego typu sałat.
Spośród sałat rzymskich uprawiane były odmiany Xoana,Ximens i Xemerius oraz Colbiana. Sałaty lodowe ro przede wszystkim odmiany Rodolfo, Napelo oraz testowane dwie nowości pod numerami: E01E12856 i E01E.12862. Bazowanie na odmianach z Enza Zaden okazuje się słusznym posunięciem bo jak do tej pory żadne z wybranych odmian nie zawiodły plantatora. Mam w testach też odmiany z innych firm, ale jak do tej pory nie okazały się w niczym lepsze w porównaniu do tych odmian, które już uprawiam – komentuje Pan Przemysław.







„Lodowe” w wersji premium
Sałaty lodowe uprawia się w tym gospodarstwie w dość dużym zagęszczeniu sadząc rośliny w rozstawie 30×30 (2500 roślin/tunel). Takie duże zagęszczenie wbrew pozorom sprzyja wyrastaniu dużych główek – zbiera się je gdy maja masę 800-1000 g. Taki towar okazuje się atrakcyjny w sprzedaży.
Przy takim zagęszczeniu praktycznie 70-80% sałat jest wycinanych przy jednym przejściu,. Jest to szczególnie istotne przy sałatach typu lodowego, gdzie przebieranie główek kończyłoby się ich uszkadzaniem. Zazwyczaj pozostają niewycięte tylko sałaty w chłodniejszych strefach (brzeżne rzędy).

Trzeba przewidywać pogodę i zapobiegać
W ostatnich tygodniach uprawy gdy występowały wysokie temperatury w ciągu dnia sporym zagrożeniem dla sałat szczególnie rzymskich i lodowych jest tipburn. Choroba ta daje się we znaki w sytuacji utrudnień w pobieraniu wapnia. Te zaś są konsekwencją wysokich temperatur w tunelu oraz niskiej wilgotności powietrza. Mogą się też uwidaczniać gdy jest za sucho lub za mokro (słaba aktywność systemu korzeniowego). W okresie gdy na wiosnę w ciągu dnia temperatury rosną, Pan Przemysław cieniuje tunele. W tym roku wykonywał to tuż przed okresem Świat Wielkanocnych. Niestety zastosowany preparat nie sprawdził się i został zmyty podczas opadów deszczu. Ponowiono cieniowanie powierzchni tunelu innym preparatem, ale już w kolejnym tygodniu. Ten ponowny zabieg wykonano usługowo dronem. Te kilka dni intensywnego nasłonecznienia dało się we znaki roślinom i na niektórych sałatach lodowych i rzymskich pojawiały się nieznaczne objawy tipburn.

Papryka już do sadzenia
Zbiory sałaty powoli dobiegają końcowi i zaraz ich miejsce wypełni papryka. Rozsada jest już gotowa do sadzenia. W trakcie jej produkcji, aplikuje się do podłoża Carbohumic. Ten produkt bogaty w kwasy humusowe wspiera rozwój systemu korzeniowego. Aplikuje się go również w trakcie produkcji papryki na miejscu stałym. Wtedy podaje się roztwór Carbohumicu przez system fertygacyjny. Wykorzystanie tuneli pod uprawę nowalijek i sadzenie papryki w nieco opóźnionym terminie okazuje się dobrym posunięciem. Zbyt wczesne sadzenie papryki, gdy jeszcze temperatury są niskie może powodować, że rośliny i tak trudno się aklimatyzują. Tu zaraz po zbiorze wszystkich sałata gleba jest nawożona i uprawiana pod uprawę kolejnego gatunku jakim jest papryka.



