Sezon 2025 pokazał, jak dużym wyzwaniem dla producentów marchwi jest zmienna pogoda. Naprzemienne okresy chłodu, deszczu i upałów wymagały od plantatorów dużej elastyczności w planowaniu ochrony. W takich warunkach szczególnie istotne staje się sięganie po rozwiązania, które nie tylko zapewniają skuteczność w walce z chorobami, ale także wzmacniają całą strategię ochrony. Jednym z takich narzędzi jest Romeo – biologiczny środek ochrony roślin o unikalnym mechanizmie działania, który jest wykorzystywany w ramach projektu „Marchew #Profesjonalnie”.
Innowacyjny mechanizm – indukcja odporności systemicznej
O zaletach produktu opowiedział dr Paweł Szymczak reprezentujący firmę ASCROP. Romeo wyróżnia się działaniem polegającym na indukcji odporności systemicznej roślin (ISR). Oznacza to, że nie działa on wprost na patogeny, lecz pobudza naturalne mechanizmy obronne rośliny. W efekcie marchew zwiększa produkcję fitoaleksyn, które skutecznie ograniczają rozwój chorób takich jak mączniaki czy szara pleśń.
W praktyce Romeo nie zastępuje tradycyjnych fungicydów chemicznych, lecz uzupełnia je, dostarczając dodatkowy mechanizm działania. To z kolei ma kluczowe znaczenie w zapobieganiu powstawania odporności patogenów na substancje czynne, takie jak azoksystrobina, mandipropamid czy fenpikoksamid.
Synergia w programach ochrony
Dr Paweł Szymczak podkreślił, że stosowanie Romeo w mieszaninach zbiornikowych pozwala na: wzmocnienie skuteczności ochrony już od pierwszych zabiegów, utrzymanie efektywności fungicydów chemicznych poprzez ograniczanie ryzyka odporności, zwiększenie elastyczności programu – Romeo można łączyć praktycznie ze wszystkimi środkami ochrony roślin i nawozami.
W projekcie „Marchew #Profesjonalnie” Romeo aplikowano w dawce 0,25 kg/ha od pierwszego zabiegu, co przyniosło bardzo dobre efekty w ograniczaniu mączniaka i alternariozy. W warunkach wysokiej wilgotności i nasilonego ryzyka infekcji dawkę zwiększano do 0,5 kg/ha.






Produkcja bez pozostałości – przewaga biologii
W końcowej fazie sezonu, kiedy producenci koncentrują się na uzyskaniu plonu wolnego od pozostałości, Romeo okazał się szczególnie cennym rozwiązaniem. W połączeniu z produktami takimi jak Terpen S umożliwia utrzymanie wysokiej jakości ochrony bez konieczności sięgania po chemiczne fungicydy o długim okresie karencji.
Wpływ na jakość naci i całego plonu
Poza ochroną przed patogenami Romeo dodatkowo wzmacnia ściany komórkowe roślin, co przekłada się na lepszą kondycję naci i ogólną zdrowotność plantacji. To efekt, który producenci zauważają szczególnie w końcowych etapach wegetacji – gdy rośliny muszą zachować wysoką jakość aż do zbioru.
Więcej o produkcie, projekcie „Marchew #Profesjonalnie” oraz zaleceniach dotyczących ochrony marchwi dowiecie się z materiału wideo, który dla Was przygotowaliśmy.