Kilka dni temu można było zaobserwować pierwsze objawy bakteriozy na liściach pomidorów. Pomimo suchej i ciepłej pogody bakteriozy pojawiły się na liściach pomidorów. W niektórych rejonach niestety popadywał deszcz i mimo zabezpieczenia roślin preparatami miedziowymi choroba pojawiła się na nich.

Bakteriozy mogą występować na roślinach niezależnie od temperatur. Jednym i podstawowym warunkiem pojawienia się objawów chorobowych jest długotrwałe zwilżenie liści. Wtedy to na liściach tworzą się brunatne drobne plamy, które z czasem łączą się w większe i mogą obejmować dużą część liści czy łodygi. Charakterystyczne jest to, że patrząc pod słońce na zerwany liść, widać wokół ciemnych cętek żółtą obwódkę. Czasami również objawy bakterioz można obserwować na brzegu liścia. Przyczyną pojawienia się pierwszych objawów choroby mogą być delikatne gradobicia, czy nawalne deszcze uszkadzające liście. Objawy mogą występować na liściach, łodygach, szypułach, płatkach korony i na owocach.

objawy bakteriozy na liściach pomidora
Objawy bakteriozy na liściach pomidorów. (Fot. Piotr Borczyński)

Jak zabezpieczyć rośliny przed infekcją?

Jest to dość trudne ze względu na to że produkty miedziowe są produktami konataktowymi i muszą ciągle pozostawać na roślinie i szczelnie ją otaczać. Wielu producentów popełnia jeden podstawowy błąd używając do wykonania oprysku adjuwantów zmniejszających napięcie powierzchniowe co powoduje, że naniesiona miedź na liście przy najmniejszych rosach czy opadach zostaje zmyta z liści. Z tego względu należy używać produktu Protector, który wiąże się z woskami roślinnymi i jest trudno zmywalny. Inny sposób to używanie produktów miedziowych penetrujących przestrzenie między komórkowe rośliny np. Ion Blue czy Abies Cu. Można również używać produktów zawierających nano cząsteczki srebra np. Nano Mi ze srebrem. Ten ostatni nie tylko będzie zabezpieczał roślinę przed infekcją, ale będzie również leczył, czyli działał interwencyjnie po infekcji.