W Woli Gosławskiej 19 lipca odbyło się spotkanie o tematyce ogórkowej. Jego głównym organizatorem była firma Rijk Zwaan. W trakcie tego wydarzenia podjęto zagadnienia związane z agrotechniką, doborem odmian oraz sytuacją rynkową. Forum Ogórkowe, pomimo szczytu sezonu, cieszyło się sporym zainteresowaniem i frekwencją. Przybyli na nie plantatorzy ogórków z wielu części kraju.

Rynek ogórka w Europie Środkowej

Erkut Bac, przedstawiciel Rijk Zwaan z Turcji, przedstawił sprawy związane z produkcją i zagospodarowaniem ogórków w wybranych krajach Starego Kontynentu. Polska jest w gronie tych państw, gdzie nie tylko uprawia się ogórki, ale i spożywa się ich całkiem sporo. Także w naszym kraju zlokalizowane są zakłady przetwórcze. Gatunek ten uprawiany jest także w innych krajach regionu. Na Węgrzech plantację zajmują powierzchnię 520 ha. Są to głównie uprawy prowadzone wertykalnie w gruncie. W Serbii uprawa ogórka zajmuje 410 ha, ale wydajność jest bardzo wysoka – ok. 90 t/ha. Ogórek produkowany jest także w Bośni na 200 ha oraz w Rumunii na 230 ha. W Albanii i Kosowie łącznie ogórki rosną na powierzchni 300 ha, w dużej mierze w tunelach. Także w Macedonii Północnej trend przenoszenia produkcji do tuneli nasila się. Obecnie gatunek ten produkowany jest w tym kraju na 100 ha.

Erkut Bac, Rijk Zwaan

Turcja ważnym uczestnikiem rynku

Ważnym graczem na światowym rynku ogórka jest Turcja. Pod uprawę tego gatunku łącznie przeznaczono 5,0-5,2 tys. ha w zeszłym roku. Przeważnie jest to uprawa gruntowa, choć od 3 lat podejmowane są starania mające na celu wypracowanie metody produkcji ogórków pod osłonami dopasowanej do warunków klimatycznych Azji Mniejszej. W tym roku jednak taka uprawa zajmuje powierzchnię 145 ha, a więc marginalną póki co w skali krajowej produkcji. W 2022 roku łączny wolumen wyprodukowanego plonu wyniósł 165,5 tys. t, a w zeszłym 200,6 tys. t. Ogórki zbierane są ręcznie, przede wszystkim w małych rozmiarach. Kierowane są zarówno do przetwórców jak i do indywidualnych konsumentów, choć Ci także je przetwarzają – warzywa te nie są spożywane w formie świeżej. Bolączki branży są podobne, co w Polsce. Zwłaszcza gigantyczne opady deszczu w maju i pierwszych dniach czerwca były problemem w tym roku. Ponadto, wzrosły koszty środków produkcji i robocizny. Rynek dewastuje także inflacja wynosząca w Turcji, przynajmniej oficjalnie, już 80%.

Niemcy w odwrocie

Niemcy są ważnym miejscem zbytu ogórków. Konsumpcja krajowa wynosi tam 160 tys. t. W 2021 roku gatunek ten uprawiało 61 gospodarzy na powierzchni 1709 ha i w 2022 roku obie te liczby pozostaną na takim samym lub bardzo zbliżonym poziomie. Wyzwaniem są koszty pracy – wzrost stawki minimalnej do 10,45 euro/godz. w bieżącym sezonie, a od października br. będzie to już 12 euro/godz. Wzrosły też koszty środków produkcji, a jednocześnie stężała konkurencja na rynkach międzynarodowych. Niemcy w części eksportują wyprodukowany u siebie towar. Jak dotąd sezon w Niemczech przebiega jednak bardzo pomyślnie jeśli chodzi o warunki uprawy. E. Bac zakłada jednak, że niemiecka produkcja w kolejnych latach będzie maleć. Rosną koszty plantatorów, a także przetwórców, zwłaszcza ceny energii. Obecnie przetwory tureckie już są znacznie tańsze niż niemieckie, a różnice te pewnie będą się tylko zwiększać. Czy patriotyzm zakupowy okaże się na tyle silny by podtrzymać funkcjonowanie branży w niezmienionej skali? Nie jest to pewne.

Marcin Pawlak, Rijk Zwaan

Produkcja w Polsce

Na ten temat mówił Marcin Pawlak z Rijk Zwaan. Według agencyjnego rejestru upraw powierzchnia produkcji ogórków w Polsce wynosi w tym roku 5851,58 ha, a więc mniej o 946,27 ha niż rok wcześniej. Wysiewa się 33-65 tys. szt. nasion/ha z uwagi na zróżnicowanie systemów uprawy. Najwcześniejsze zbiory z sadzenia pod włókninę rozpoczęły się już na początku czerwca, a z siewów pod włókninę od 15 czerwca.. Późna wiosna była chłodna i mokra, co nieco spowolniło wegetację po 20 maja. Wzrosły koszty produkcji – nawozów, paliwa, prądu i pracy. W wielu gospodarstwach z uwagi na sytuację międzynarodową doszło do silnej fluktuacji personelu, co odbiło się ujemnie na wydajności zbiorów. W kolejnych latach prelegent spodziewa się redukcji ilości środków ochrony roślin, dalszych wzrostów kosztów pracy, inwestycji w technologie (wyższa wydajność, samoloty do zbioru), wzrostu powierzchni upraw ogórków partenokarpicznych, wzrostu cen surowca do przetwórstwa. Prelegent przekazał także kilka informacji handlowych dotyczących firmy, którą w Woli Gosławskiej reprezentował. Rijk Zwaan w Polsce, jeśli chodzi o odmiany z przewagą kwiatów żeńskich, najwięcej sprzedaje nasion ‘Sonate’, a z partenokarpicznych ‘Liszt’ i ‘Rubato’.

Wizyta w gospodarstwie

Po wykładach uczestnicy Forum Ogórkowego udali się na pobliską plantację Cezarego Olejniczaka, gdzie mogli zapoznać się z kondycją roślin. Trwały właśnie zbiory, co dodatkowo ułatwiło ocenę pozyskanego plonu.

Cezary Olejniczak opowiedział o doświadczeniach z bieżacego i wcześniejszych sezonów uprawy ogórka