Nawozy z grupy ICL – nowości i sprawdzone rozwiązania na sezon

Przygotowanych prezentacji z zainteresowaniem wysłuchali dystrybutorzy produktów ICL Polska z Małopolski

Marcowe spotkanie doradców z firmy ICL Polska z dystrybutorami nawozów tego przedsiębiorstwa w województwie Małopolskim, którego strategicznym partnerem była firma Polger była doskonałą okazją od omówienia optymalnych wariantów sprzedażowych nawozów tej firmy w tym sezonie oraz przedstawieniem wyników kilku interesujących doświadczeń z wybranymi produktami nawozowymi firmy ICL.

Jednym z produktów, który od kilku sezonów zyskuje na uznaniu ogrodników jest Polysulphate, zastosowanie tego produktu np. w uprawie papryki pozwala wyeliminować problem np. suchej zgnilizny wierzchołkowej, co potwierdza w praktyce wielu producentów stosujących ten nawóz w głównych regionach produkcji papryki w Polsce. W jednym z doświadczeń przedstawionych przez dr inż. Dianę Wieczorek z ICL Polska, zastosowanie Polysulphatu pozwalało zwiększyć również plon o 10% względem kontroli, a włączenie do uprawy jeszcze nawozów z serii Agromaster zwiększało plon aż o 33%. 

Diana Wieczorek, ICL Polska

Polysulphate potwierdził również swoją przydatność w różnego rodzaju uprawach w doświadczeniach ścisłych, ale też obserwacjach farmerów w 34 krajach w 67 rodzajach upraw – informowała dr inż. D. Wieczorek. W jej ocenie zastosowanie tego nawozu w uprawach rolniczych (zboża, rzepak) pozwala zwiększyć plon średnio o 7 – 10%, w ziemniakach o 8–12%, a uprawach warzywniczych (papryka, pomidor, cebula, kalafior) nawet o 15-20%. Tak wysoką efektywność uzyskuje się, dzięki wyjątkowemu składowi tego nawozu w co wchodzą siarka (48% SO3) potas (14% K2O), magnez (6% siarczan magnezu), wapnia (17% siarczanu wapnia), w połączeniu z pakietem mikroelementów. Jak informowała dr inż. D. Wieczorek, ich firma jest jedynym na świecie producentem tego naturalnego nawozu, który jest naturalną kopaliną, wydobywaną z dna morza. Polysulphat i jego pozytywny wpływ na plon, jego jakość, w połączeniu z atrakcyjną ceną, powoduje, że ten produkt sprzedaje się w dużych ilościach – informował Andrzej Miąsko z ICL Polska. 

Specjaliści z firmy ICL Polska, zwracali również uwagę na nawóz Nova PeKacid, chętnie kupowany w regionie Małopolski, gdzie wody mają wysokie pH. Produkt ten świetnie się rozpuszcza w wodzie i może być z powodzeniem używany jako tani, bardzo dobrej jakości produkt obniżający pH cieczy roboczej do lekko kwaśnej, która wymagana jest dla optymalnego pobierania składników odżywczych czy też substancji aktywnej z cieczy roboczej. Produkt ten na rynek w tym roku trafia również w opakowaniach o pojemności 2 kg, dotychczas był oferowany w workach o pojemności 25 kg. Do zabiegów ochrony rekomendowany jest dodatek około 1 kg nawozu PeKacid na 1000 l. Koszt takiej aplikacji to zaledwie 14 zł – informował A. Miąsko. 

Jak informował A. Miąsko, firma ICL wprowadza do swojej oferty nawozy płynne, które będą oferowane w ramach marki Agroleaf Liquid. W tym roku w ofercie pojawi się 5 takich produktów. 

Wartym uwagi nawozami, w ocenie specjalistów w ICL, są bez wątpienia produkty z serii Agroleaf Crop, które są nawozami mineralnymi, do rozpuszczania w zbiorniku. Z powodzeniem mogą być stosowane z wieloma środkami ochrony roślin. Produkty te nie zawierają chloru i są w pełni rozpuszczalne w wodzie. 

Jednymi z najlepszych produktów do fertygacji w ocenie A. Miąski, są nawozy z serii Solinure. Jedną z nowości oferowaną w ramach tych nawozów są nawozy o składzie 10-6-37 i 20-20-20, które dodatkowo zawierają wyciągi z alg morskich. 

W tych gospodarstwach, gdzie jest twarda woda, warto w ocenie A. Miąski, stosować w kolei produkty z serii Agrolution pHLow, co zapewni lepszą przyswajalność podawanych wraz z tym nawozem składników odżywczych.

Tam, gdzie jest miękka woda warto z kolei stosować nawozy Agrolution Special, które oprócz dostarczania NPK, zapewnią optymalne odżywienie wapniem i magnezem.

Cały czas wielu producentów wysoko ocenia nawozy otoczkowane z serii Agromaster, w przypadku tych produktów wprowadza się coraz lepsze rozwiązania, które zapewniają coraz lepsze kontrolowanie dostarczanych wraz tym nawozem składników odżywczych – informowała dr inż. D. Wieczorek