2 października w miejscowości Śmiłowice w gospodarstwie Państwa Anety i Jacka Wojtczaków odbyło się spotkanie polowe poświęcone uprawie i ochronie brokułów. Jego organizatorami były firmy  Osadkowski dystrybutor produktów Cosmocel w Polsce wraz z firmą Koppert. Bardzo ciekawie prezentowały się efekty ochrony za pomocą technologii DSG (dont stop growing).

Ochrona brokułów – stan obecny i perspektywy

Przybyłych gości przywitał Paweł Kloc z firmy Cosmocel. Jak pierwszy wystąpił Piotr Borczyński z KPODR Minikowo Oddział Zarzeczewo. Skomentował on bieżącą sytuacje w zakresie ochrony upraw oraz omówił wyzwania na najbliższą przyszłość. W związku z wycofywanie przez UE wielu substancji aktywnych trzeba coraz częściej do produkcji używać produktów biologicznych lub wykorzystywać technologie niechemiczne. Takim rozwiązaniem jest DSG. Zawarte są w niej produkty, które potrafią wytworzyć odpowiednie warunki, aby szkodniki nie zasiedlały danej uprawy. Wsparciem są przy tym stymulatory wzrostu, a także produkty budujące odporność na choroby bakteryjne.

Paweł Kloc z firmy Cosmocel z lewej i Przemek Wojtczak z prawej

Technologię DSG na polach uprawnych testowaliśmy już w ostatnich dwóch latach na uprawie brokuła wiosennego i jesiennego. Jest to istotne także w kontekście zapowiadanego przez firmę Bayer wycofania środka Movento. Jest to jeden z lepszych produktów na rynku, ze względu na to, że przemieszcza się w całej roślinie. Niedługo też z rejestru wypadnie substancja aktywna tebukonazol, która zawarta jest w Lunie Experience, za kilka lat będą również wypadały pyretroidy. Z tego więc względu należy testować rozwiązania biologiczne lub nie chemiczne w ochronie nie tylko warzyw kapustnych – informował Piotr Borczyński.

Obecny rok w ocenie specjalisty nie był trudny w zakresie zwalczania szkodników. W lipcu i sierpniu podczas ciepłej i upalnej pogody było trochę problemów z mączlikiem. Chłodny wrzesień jednak spowodował, że śmietka praktycznie nie latała, więc nie ma problemów z larwami w różach. Chłodna i wilgotna pogoda jednak może spowodować pojawienie się na roślinach bakterioz. W przypadku pokazywanej plantacji na roślinach wystąpiły gąsienice piętnówki. Jednak dzięki technologii DSG nie wgryzały się do główek brokuła tylko żerowały na liściach. Przy wiosennych nasadzeniach brokułów technologia DSG nie chroni przed chowaczami. Z tego też względu nie można lokalizować plantacji w okolicach pół z rzepakiem.

Porównanie roślin kontrolnych z prawej i technologii DSG z lewej

O technologii i produktach parę słów powiedział Karol Majchrowski – Cosmocel. W gospodarstwie produkowana jest rozsada na której był aplikowany Defens-GR i Barrier Si-Ca. Pierwszy produkt miał za zadanie wzmocnić odporność rośliny na choroby bakteryjne i przyczynić się do łatwiejszej walki z chorobami zgorzelowymi, a drugi powoduje lepszy wzrost i łatwiejszy start roślin w stresowych warunkach oraz co najważniejsze jesienią zwiększa trwałość przechowalniczą brokułu. Na brzegu pola pokazowego były rośliny brokułu z kontroli i opryskiwane preparatami Cosmocela. Na pierwszy rzut oka było widać różnicę w wielkości liści, systemu korzeniowego i róży na korzyść technologii DSG. Technologia ma nie tylko powodować lepszą odporność roślin, ale również ma stymulować wzrost.

Poprawa żyzności i zasobności gleby

Artur Śliz z firmy Osadkowski omówił produkt do nawożenia wapniem pod nazwą HumiCalc 4.0. Oprócz wapnia zawiera on bakterie wiążące azot, bor i kwasy humusowe. Oprócz nawożenia wapniem bardzo ważne jest aby w glebie było jak najwięcej materii organicznej. Odpowiada ona za tworzenie struktury gruzełkowatej, za gromadzenie i mineralizacje składników pokarmowych. Dobra struktura odpowiada za utrzymanie dobrej zdrowotności gleby i ograniczenie występowania chorób od glebowych które bardzo szybko infekują rośliny w warunkach kiedy brakuje wymiany powietrza w glebie, a więc jest skorupa na jej powierzchni – informował przedstawiciel firmy Osadkowski. Stosowanie produktu HumiCalc było prowadzone w kilku gospodarstwach na polach gdzie uprawiano cebulę. Stosowanie produktu miała za zadanie zwiększenie zawartości azotu w glebie. Jesienią po zastosowaniu nawozu wzrastała również zawartość fosforu, magnezu ale również nastąpił wzrost zawartości próchnicy i zawartości wapnia. Zawartość próchnicy na wiosnę przed zastosowaniem produktu wynosiła 1,9 %, a na jesieni po wiosennym zastosowaniu wynosiła już 2,7%. Maksymalna dawka produktu na 1 hektar to 1 tona. Produkt ten przeznaczony jest przede wszystkim do podniesienia zawartości wapnia w glebie, a nie jej odkwaszania. Dawkowanie jeżeli chodzi o podniesienie zawartości wapnia w glebie to 250-500 kg na 1 hektar.

Artur Śliz firmy Osadkowski omówił w jaki sposób można poprawić zasobność i żyzność gleby

Jakie korzyści można uzyskać po zastosowaniu HumiCalcu 4.0? Otóż wzbogacamy życie mikrobiologiczne w glebie nie tylko poprzez wprowadzenie bakterii wiążących azot, ale także poprzez dostarczenie kwasów humusowych, nawóz także wpływa na lepszą mineralizację materii organicznej oraz poprawia wzrost systemu korzeniowego. Zwiększona zawartość próchnicy nie pozwala na wymywanie podstawowych makroelementów i zwiększa żyzność gleby.

c.d.n.

Czytaj również cz. II