Na początku drugiej połowy sierpnia grupa ogrodników, przedstawicieli przemysłu przetwórczego i pracowników firmy Syngenta Polska uczestniczyła w warsztatach polowych, których celem było doskonalenie wiedzy na temat odmian, agrotechniki, oraz trendów w produkcji kukurydzy słodkiej i super słodkiej  na Węgrzech.  Uczestnicy warsztatów mogli zapoznać się zarówno z odmianami komercyjnymi kukurydzy, w tym także odmianami z oferty Syngenta, które uprawia się na Węgrzech i w Polsce głównie na potrzeby odbiorców przemysłowych i na świeży rynek, ale wiele nowości i odmian które mogą być wprowadzone do produkcji w najbliższych latach.

Produkcja i organizacja zbytu

W kraju nad Balatonem produkuje się zarówno kukurydze odmian słodkich i supersłodkich, a łączny areał upraw w 2016 roku przekracza 32 tys. ha. Jest to nieco mniej aniżeli średnia ostatnich lat, która przekraczała 36.000 ha.Węgry należą do znaczących światowych producentów kukurydzy słodkiej. Jest niekwestionowanym europejskim liderem w produkcji tego warzywa. Przeważająca część produkcji jest eksportowana. Struktura sprzedaży to 95% dla potrzeb przemysłu. Tylko 5% przeznacza się do obsługi świeżego rynku.

Spotkanie plantatorów i przedstwicieli firmy Syngenta
Spotkanie plantatorów i przedstawicieli firmy Syngenta

Pokazy odbyły się na terenie plantacji w obszarze działania IMI FARM KFT, gdzie kukurydzę słodką i supersłodką uprawia się na łącznym areale wynoszącym 1250 ha. Łączny areał uprawianych pól wynosi ponad 3 tys.ha. Poza kukurydzą uprawia się tu także ziemniaki i groszek, słoneczniki na podobnym areale i  cebulę na 40 ha. Firma skupuje także kukurydzę uprawianą w mniejszych gospodarstwach na areale wynoszącym ok. 1000 ha. Siewy kukurydzy rozpoczynają się z początkiem kwietnia, kończą w ostatnich dniach czerwca. Najwcześniejsze zasiewy odmian słodkich i supersłodkich są na zbliżonym poziomie, lecz w przypadku odmian późnych dominują odmiany najsłodsze, stanowiące ok. 70% upraw kukurydzy. Początek zbiorów przypada na okres pomiędzy 15 a 30 czerwca, zaś ich kres następuje w połowie października. Wczesne odmiany dają plon na poziomie 12-14 t/ha, zaś w odmianach późniejszych zbiory są jeszcze bardziej okazałe i wynoszą 16-20 t/ha. Obecny rok jest niezwykle urodzajny ze względu na przebieg pogody. Plony będą wyższe. Dla odmian wczesnych średnie zbiory wynoszą 15-16 t/ha, zaś w wielu gospodarstwach zbiory odmian późnych przekroczą poziom 20 t/ha – mówi Władysław Tokarczyk, przedstawiciel firmy Syngenta, który niedawno powrócił z Węgier. Dodaje, że w zasadzie jedynie w początku maja pogoda nie sprzyjała uprawom kukurydzy na Węgrzech, ponieważ charakteryzowała się ona dużą ilością gwałtownych zjawisk pogodowych (burze, grady, gwałtowne opady deszczu), jednak potem aura była optymalna. To sprawia, że pomimo wielkości zasiewów mniejszej o 4-5 tys. ha od średniej wieloletniej zbiory zapowiadają się niezwykle okazale. Większość pól na których uprawia się kukurydzę posiada możliwość  deszczowana, jednak w obecnym sezonie wystarczyło 1-2 krotne podlanie, aby spełnić wymagania rośliny względem dostępności do wody.

Ochrona upraw przed szkodnikami i chwastami

Podstawowe, choć nie jedyne zagrożenia z którymi zmagają się węgierscy plantatorzy to omacnica prosowianka (Ostrinia nubilalis), stonka kukurydziana (Diabrotica virgifera) i mszyce. Pierwszy szkodnik jest uznawany za największe zagrożenie dla upraw. Gąsienice omacnicy prosowianki żerują na liściach, pochwach liściowych oraz zawiązkach kolb kukurydzy, co uniemożliwia roślinie harmonijny wzrost i prawidłowy rozwój. Z biegiem czasu wgryzają się w pędy i dojrzewające kolby, co dodatkowo osłabia rośliny, skutkuje łamaniem pędów oraz zniszczeniem plonów. Larwy drugiego z wymienionych szkodników bytujące w glebie uszkadzają korzenie kukurydzy, penetrując je do nasady co skutkuje wnikaniem patogenów, a niekiedy wyleganiem całych roślin. Owady dorosłe odżywiają się  pyłkiem kwiatowym i znamionami kwiatów, choć zdarza się, że atakują także liście i ziarna. Pomniejsze znaczenie ma

Węgierscy producenci chronią plony stosując zaprawy Force 20 CS (teflutryna) i Force 1,5 G. Skutecznie zabezpieczają one uprawy przed rolnicami, drutowcami, stonkę kukurydzianą ograniczając zdecydowanie wypady. Stosuje się 20 ml Force 20 CS na jednostkę siewną wynoszącą 50 tys. nasion. Druga z zapraw to także środek owadobójczy, ale stosowany jest nieco później. Aby chronić kukurydzę przed mszycami i omacnicą prosowianką w drugiej części wegetacji, od fazy 6-8 liści Węgrzy stosują Karate Zeon 5 CS, a także takie preparaty jak Ampligo (chlorantraniliprol + lambda-cychalotryna), czy fungicyd QuiltXcel 263,8 SE w fazie od 8 do 10 liścia, gdzie substancje aktywne to azoksystrobina oraz propikonazol.

Przeciwko chwastami jednoliściennym w uprawie kukurydzy na Węgrzech stosuje się Dual Gold 960 EC w dawce 1,5 l/ha bezpośrednio po siewie. Lumax 537,5 SE także niszczy chwasty jednoliścienne, głównie prosowate, choć w kukurydzy można nim niszczyć również chwasty dwuliścienne. Czasem w tymże okresie wprowadza się także środek Gardoprim Plus Gold 500 SC. W okresie powschodowym w uprawie kukurydzy chwasty jedno i dwuliścienne niszczy się za pomocą preparatu Calaris 400 SC w dawce 1-1,5 ha. W fazie od 2 do 8 liści właściwych kukurydzy w walce z chwastami rocznymi i wieloletnimi dwuliściennymi nieźle spisuje się także Casper 55 WG. Preparat Callisto, który na Węgrzech występuje w formulacji 4 SC, stresować można przed wschodami aż do fazy 8 liści właściwych. Zwalcza chwasty dwuliścienne i niektóre jednoliścienne.

Przeważają supersłodkie odmiany kukurydzy

Syngenta jest dystrybutorem ponad 40% materiału siewnego kukurydz na Węgrzech. W ostatnich latach zdecydowanie rośnie udział odmian supersłodkich. Przy ich doborze węgierscy producenci kierują się przede wszystkim wydajnością, ale także odpornością na wirusy i jakością ziarniaków. Podatność na szkodniki także jest cechą analizowaną przy decydowaniu o uprawie konkretnej odmiany. Oprócz znanych na rynku komercyjnych odmian kukurydzy jak Sweetstar, Garison i Shinerock obecnie najwyższy udział w produkcji ma odmiana GSS 8529. Jest to odmiana średnio – późna, ale niezwykle plenna i dobra jakościowo. Znana i ceniona w Polsce i na Węgrzech z uwagi na bardzo dobrą wydajność, tolerancję na choroby i trwałość polową jest odmiana Overland. Odpowiednie do uprawy w warunkach klimatycznych Polski są też nowe odmiany Moreland i Tyson. Godna uwagi jest szczególnie ta ostatnia gdyż jest mało wrażliwa na warunki stresowe i dająca jeden z wyższych plonów, wysokiej jakości.