Uprawa marchwi na świecie

Marchew od A do Z



Marchew to ważny gatunek. Jego towarowa uprawa ma znaczenie dla gospodarek wielu państw na świecie. Dowiódł tego sukces frekwencyjny II Międzynarodowego Sympozjum Marchwianego, które w dniach 19-22 września odbyło się w Krakowie. Uprawa marchwi na świecie, podobnie jak i badania prowadzone na ten temat były wśród najważniejszych tematów poruszanych podczas tego wydarzenia.

Preferencje plantatorów wobec marchwi w Azji i Australii

Taro Takagi z Mikado podczas krakowskiej prelekcji

Interesującej prezentacji dotyczącej rynków dalekowschodnich dokonał Taro Takagi z nasiennej firmy Mikado. Z przekazanych przez niego informacji wynika, że zależnie od kraju plantatorzy decydujący się na uprawę marchwi mają nieco inne oczekiwania. Ujął on te różnice w tabelarycznym zestawieniu. Znaczenie jakie warzywnicy przypisują do poszczególnych cech prezentuje liczba plusów (1-3). Im jest ona wyższa, tym ważniejsze jest to kryterium dla plantatorów w konkretnym państwie.

Kraj Kształt korzeni Plon handlowy Wyrównanie Odp. na choroby liści Odp. na choroby korzeni Kolor korzeni Wartość

odżywcza

Chiny +++ +++ ++ ++ + ++ +
Japonia +++ +++ +++ ++ +++ ++ ++
Australia +++ +++ ++ ++ +++ ++ ++
Korea Płd. +++ +++ ++ ++ ++ ++ +
Indie + +++ + ++ + ++ +

 

Na podstawie tego zestawienia sformułował on kilka generalnych wniosków dotyczących tych kilku azjatyckich rynków i Australii. Wciąż kluczowym czynnikiem jest ilość uzyskiwanego plonu o walorze handlowym. Dość znaczną uwagę przykłada się także do wizualnej atrakcyjność pozyskiwanej marchwi. Cecha jaką jest wartość odżywcza gra rolę wyłącznie na rynkach najbardziej rozwiniętych.

Nowe odmiany potrzebne w Japonii.

Uprawa marchwi w kraju kwitnącej wiśni kurczy się. W efekcie panuje silna konkurencja pomiędzy firmami oferującymi nasiona różnych odmian tego gatunku. W celu zwiększenia konsumpcji promuje się walory prozdrowotne tego warzywa. Podkreśla się także coraz lepszy smak nowych odmian. Japończycy rozpoczęli także badania nad ograniczeniem zawartości azotanu w marchwi. Co ciekawe, przeprowadzono także badania nad korelacją walorów marchwi a miejscem, gdzie była ona uprawiana. Okazało się, że przy zróżnicowaniu warunków uprawy możliwe jest uzyskanie produktu o odmiennych parametrach. Badania te prowadzone były przez 3 lata, w sezonach 2014, 2015 oraz 2016. W poszczególnych latach uzyskiwano nieznaczne wariacje danych, jednak generalne zależności silnie uwidoczniły się. Wdrożono także doświadczalny program hodowlany, gdzie skrzyżowano odmiany. Wygląda na to, że krzyżowanie odmian marchwi może doprowadzić do zwiększenia zawartości karotenu i ograniczenia zawartości azotanów w marchwi.

Marchew w USA – mniej zaangażowania sektora publicznego, więcej prywatnego w badania

Irwin Goldman ma polskie korzenie, ale swą karierę zawodową związał z amerykańskim University of Wisconsin

Badania nad marchwią w USA sięgają drugiej połowy lat 40-tych. Wówczas zaczęto sprawdzać przydatność odmian hybrydowych do uprawy na towarową skale. Dziś poszczególne kreacje tego gatunku z oznaczeniem F1 uprawiane są na całym świecie.  O obecnym stanie badań nad marchwią opowiedział w Krakowie Irwin Goldman z Uniwersytetu w Wisconsin. W USA obserwuje się zmniejszające się zaangażowania sektora publicznego w programy hodowlane marchwi. Z drugiej jednak strony większe środki napływają od firm. To sprawia, że badania stają się bardziej efektywne,  a koszty lepiej rozliczane. Znacząca jest rola niektórych placówek naukowych. Uniwersytet w Wisconsin już stworzył 10 odmian marchwi, które bez opłat licencyjnych zostały udostępnione uczestnikom branży marchwianej do dowolnego wykorzystania.

II Międzynarodowe Sympozjum Marchwiane stało się miejscem wielu spotkań przedstawicieli sektora ogrodniczego