Sierpień to gorący okres dla rolników nie tylko ze względu na intensywność prac polowych, ale również ogłoszenie terminów i nabór wniosków do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020. Zarówno w przypadku premii dla młodych rolników, jak i modernizacji gospodarstw rolnych ważną rolę odgrywa uproszczona rachunkowość.

– Wchodząc na pewien pułap działalności rolnej, tak naprawdę trudno obyć się bez uproszczonej rachunkowości. Prowadzenie np. zwykłej ewidencji zakupów czy rejestru sprzedaży okazuje się niewystarczające, jeśli w grę wchodzą np. środki z PROW, o które producenci rolni ubiegają się i mogą ubiegać się w najbliższym czasie– podkreśla Roman Grzesiak, koordynator projektu Agro-grupa.pl.

Finansowa podstawa

W przypadku PROW ważną rolę odgrywają zarówno terminy (przykładowo, tylko do 2 września 2015 można składać wnioski na premie dla młodych rolników), jak również wymagania dla producentów ubiegających się o wsparcie. Dotyczą one elementów, które z pozoru mogą wydawać się oczywiste. W PROW 2014-2020 rolnicy mogą napotkać też „pułapkę” w postaci konieczności łączenia zobowiązań ze „starego” PROW (np. utrzymania wielkości gospodarstwa, skali produkcji itp.) z planami dotyczącymi „nowego” PROW.

Rolnicy, którzy chcą ubiegać się o wsparcie z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich powinni zwrócić uwagę na dobre zaplanowanie wskaźników finansowych i produkcyjnych. To właśnie te elementy będą kontrolowane w ciągu pięciu kolejnych lat przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – mówi Mikołaj Baum, prezes Agraves, firmy zajmującej się doradztwem rolniczym. – Oprócz tego, istotną rolę odgrywa analiza aktualnych kosztów i przychodów, która stanowi podstawę biznesplanu i planowanego wzrostu dochodu – dodaje.

Jak podkreśla ekspert Agraves, właściwe przygotowanie do złożenia wniosku zajmuje od kilku tygodni do nawet roku (w przypadku inwestycji budowlanych, w których wymagane są: projekty, kosztorysy, pozwolenia etc.). Sierpień to więc tak naprawdę ostatni miesiąc, w którym spóźnialscy mogą nadrobić część zaległości. Konsekwencje zaniedbań mogą być naprawdę duże. – Jeśli u podstaw, czyli na etapie planowania zostaną przyjęte błędne założenia, to ich skutkiem może być nawet odmowa wypłaty dofinansowania albo konieczność jego zwrotu po pięciu latach z odsetkami – zwraca uwagę Mikołaj Baum.

Bieżący monitoring

Na rynku pojawia się coraz więcej programów i systemów informatycznych wspierających zarządzanie gospodarstwem. Zanim producent zdecyduje się na wybór któregokolwiek z nich, powinien odpowiedzieć sobie na pytanie, czego tak naprawdę potrzebuje i w czym dane rozwiązanie może przydać mu się w codziennej pracy.

– Zakup oprogramowania to również jeden z elementów, na który można uzyskać dofinansowanie z PROW 2014-2020. Oczywiście, nieco inne rozwiązania sprawdzają się w przypadku rolników, którzy zarządzają pojedynczym gospodarstwem, a nieco inne w przypadku producentów, którzy współpracują już z innymi producentami. Niezależnie od sytuacji podstawą jest jednak rejestracja przychodów i kosztów, planowanie działań w oparciu o uzyskiwane wyniki oraz ich późniejsze rozliczanie – podkreśla Roman Grzesiak.

Oprócz dotacji na zakup oprogramowania, rolnik może uzyskać też wsparcie finansowe m.in. na zakup i instalację nowego wyposażenia i nowych maszyn, założenie nowych plantacji wieloletnich, czy budowę lub modernizację budynków. Kwestie związane z PROW zmieniają się bardzo dynamicznie, dlatego warto na bieżąco śledzić to, co dzieje się wokół tego tematu.

komunikat prasowy grupy AGREGO