Pierwsze spotkanie z cyklu Agro Akademia BASF miało miejsce 5 stycznia w Ciechocinku. Licznie przybyli tu producenci mogli zapoznać się z nowościami z zakresu środków ochrony roślin (BASF), nawozów (ADOB), odmian (HM Clause), rozsad (Grupa Mularski) i technik ochrony (Danfoil). Spotkanie było też okazją do spotkania, rozmów i dyskusji o dalszej uprawie warzyw.

Przybyłych na spotkanie gości powitali Maciej Wita z BASF i Michał Taraska z HM Clause

Jako pierwszy głos zabrał Maciej Wita z BASF, skupiając się na technologii uprawy i ochrony warzyw kapustnych. Przypomniał, że końcowy efekt uprawy warzyw jest efektem kilku czynników jak nawożenie, dobór odmiany, stanowisko wreszcie ochrona. Prelegent omówił najważniejsze choroby i szkodniki warzyw kapustnych wskazując na możliwości ich zwalczania. Mogą do tego celu być użyte takie produkty jak herbicydy Stomp Aqua 455 CS, Butisan Duo 400 EC (ma się pojawić wkrótce w ofercie firmy) oraz znany producentom fungicyd Signum 33 WG.

Daniel Babij mówił o czynnikach jakie mają wpływ na produkcję dobrej jakości rozsady. W jej produkcji specjalizuje się Grupa Mularski. W ofercie Grupy Mularski największy udział mają kapustne (kapusta, brokuł, kalafior, kapusta pekińska) oferowane w tacach z 150 i 240 otworami. Specjalny kształt tac rozsadowych, zapewnia prawidłowy rozwój systemu korzeniowego, oraz ułatwia transport finalnej rozsady. Najważniejszym jednak czynnikiem warunkującym dobrą jakość rozsady jest jej zahartowanie, do czego służy nowoczesny hartownik w Grupie Mularski. Rozsada jaka jest wysyłana do klientów musi być wyrównana, ale też poddawana jest testowi sztywnej łodygi – trzymana za łodyżkę do góry bryłą korzeniową, nie może się przechylać.

Sławomir Mechacki przypomniał o najważniejszych odmianach warzyw dla przemysłu

Sławomir Mechacki mówiąc o ofercie HM Clause przedstawił najważniejsze i najnowsze kreacje warzyw dla celów przemysłowych. Wśród kalafiorów przypomniał o takich pozycjach jak Raft F1 i Sabord F1 informując również o nowych odmianach polecanych do uprawy letniej jak Ardent F1, Flirt F1 i Trident F1. Wśród brokułów prelegent wskazywał na odmiany Kuba F1 (wczesna, do pierwszego różyczkowania w czerwcu), Rumba F1 (do nasadzeń lipcowych, z krótkim okresie wegetacji do 85 dni). Od 3 lat HM Clause rozwija fasole przeznaczone pod zbiór kombajnowy są to takie odmiany jak Clarke, Wyatt i Bowie oraz Puncher, Dragster i Caprika. Wśród cukinii produkowanych na potrzeby przemysłu na uwagę zasługuje zaś odmiana Precioza, która dzięki temu, że nie ma tendencji do wykładania się roślin jest łatwa w zbiorze.

Włodzimierz Prus wskazywała na elementy związane z nawożeniem warzyw

Włodzimierz Prus omawiając ofertę firmy ADOB, podkreślał unikalna formę nawozów dolistnych oferowanych w formie chelatów. W gronie tych produktów dość unikalnym jest chelat wapnia CA IDHA – będący bardzo szybko działającą forma wapnia, pozwalającą zapobiegać niedoborom tego pierwiastka w wielu uprawach. Stosowanie nawozów w formie chelatów zapewnia bardzo szybkie pobieranie składników pokarmowych, bez ryzyka oparzeń na roślinach oraz daje możliwość stosowania niskich ale efektywnych dawek nawozów – podkreślał W. Prus. Poszczególne gatunki warzyw mają specyficzne wymagania co do niektórych mikroelementów, np. kapusta i kalafior szybko reaguje na niedobór manganu (chlorozy liści – tkanek miedzy nerwami) czy boru (jamistość głąba, zhamowanie wzrostu, sztywne liście). U brokułu, niedobór molibdenu przyczynia się do zanikania stożka wzrostu. Prelegent odniósł się też do powszechnego problemu wielu producentów kapustnych jakim jest kiła. Choroba związana jest z brakiem zmianowania w uprawie warzyw i niskim pH. Występowaniu choroby sprzyja stosowanie N-NH4, która sprzyja zakwaszaniu gleby. Podwyższenie pH do 7, ogranicza porażanie roślin przez kiłę, ale źródło choroby jest w cały czas obecne w glebie.

Adrian Kubiak przedstawił ofertę firmy Danfoil

Adrian Kubiak przedstawił ofertę firmy Danfoil, duńskiego producenta specjalistycznych opryskiwaczy. Unikalną ich cechą jest małe zużycie wody 30-80 l/ha. Efekt taki można uzyskać dzięki temu że ciecz jest rozprowadzana z użyciem bardzo dużej ilości powietrza. Te opryskiwacze nie działają bez powietrza, a efektem jest bardzo wysoka skuteczność zabiegów i doskonałe pokrycie roślin cieczą, nawet spodniej stronie liści – podkreślał A. Kubiak.

Więcej informacji z tego wydarzenia już niebawem na portalu warzywapolowe.pl