Przy produkcji warzyw liściowych na świeży rynek, bardzo ważne jest ich szybkie schłodzenie po zebraniu, co powala wydłużyć ich trwałość w obrocie handlowym (tzw. shelf-life). W tym celu, w wielu gospodarstwach wykorzystuje się próżniowe komory chłodnicze.

Im szybciej świeże produkty – w tym nietrwałe warzywa jak sałaty, szpinak, seler naciowy i inne – zostaną schłodzone po zebraniu, tym dłużej utrzymają dobrą trwałość i jakość w obrocie handlowym. Dlatego coraz powszechniej wykorzystuje się do tego próżniowe komory chłodnicze. Doprowadza się w nich do szybkiego obniżenie ciśnienia, w wyniku czego dochodzi do odparowania wody i tym samym szybkiego obniżenia temperatury produktów. W miarę jak obniżane jest ciśnienie, usuwana jest powstająca para wodna i spada temperatura produktów. Należy pamiętać, że graniczną wartością w tym procesie jest ciśnienie 610 Pa (6 mBar), poniżej którego mogło dojść do zamarznięcia schładzanych produktów. Proces ten dzieli się na dwa etapy, w pierwszym (tzw. „flash point”) następuje szybkie obniżenie ciśnienia i z komory usuwane jest powietrze, a dopiero przez kolejne kilkanaście lub kilkadziesiąt minut trwa proces odparowania wody i schładzanie produktów.

Chłodnia próżniowa ma kształt kontenera do którego wstawiane są palety z sałatą
Chłodnia próżniowa ma kształt kontenera do którego wstawiane są palety z sałatą

System oparty na próżniowym chłodzeniu sałaty od kilku lat użytkowany jest w gospodarstwie Jenniskens Agro B.V. w Holandii. Komora służąca do tego celu ma kształt kontenera, do którego można jednorazowo wstawić 7 palet ze spakowaną już sałatą. Po zamknięciu komory, następuje szybki proces wychładzania , ciśnienie z poziomu 43 Mbar obniżane jest najpierw do 13,3 MBar („flash point”) a docelowo do 7,2 MBar. W wyniku tego procesu możliwe jest, w przeciągu około 40 minut, obniżenie temperatury główek z 20°C do 2-3°C. Chodzi tutaj o osiągniecie takiej temperatury wewnątrz główek, co jest kontrolowane przy użyciu specjalnych termometrów wbijanych w główki. Proces ten jest nie tylko szybki, ale wydajny i nie pochłania tyle energii co tradycyjne układy chłodnicze. Po za tym by uzyskać taki spadek temperatury w zwykłej chłodni, trzeba by w niej przetrzymać sałatę minimum 24 godziny, a na to nie możemy sobie pozwolić prowadząc tak specjalistyczną produkcję – podkreśla właściciel gospodarstwa.